Komendant na cenzurowanym
Ludzie pełniący ważne funkcje, często są obserwowani i oceniani surowiej niż zwykli obywatele. Los ten nie ominął Komendanta Powiatowego Policji w Ząbkowicach Śląskich.
Do komendy wojewódzkiej, naszej redakcji oraz innych lokalnych pism wpłynął list, w którym „obywatel Ząbkowic Śląskich” pisze, że komendant stoi na straży przepisów, a sam jeździ uszkodzonym pojazdem.
Komendant tłumaczy, że taki pojazd nie narusza przepisów, a jest to jedynie kwestia estetyki. Był to stan przejściowy w trakcie naprawy.
- Komendant Powiatowy Policji potwierdza, że samochód widoczny na zdjęciu jest jego własnością. Z uwagi na uszkodzenie zderzaka został on zdemontowany i Komendant natychmiast podjął kroki w kierunku jego naprawy. Po naprawieniu zderzak ponownie został zamontowany w pojeździe. Zgodnie z przepisami nie stwarza zagrożenia w ruchu drogowym, a tylko wpływa na estetykę. Zdemontowany zderzak nie wyczerpuje znamion wykroczenia w ruchu drogowym. (Rozporządzenie dot. warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia oraz Rozporządzenia w spr. zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów stosowanych przy tych badaniach) – informuje oficer prasowy KPP w Ząbkowicach Śl. podkom. Ilona Golec.
Przeczytaj komentarze (56)
Komentarze (56)