Dlaczego radni nie udzielili Birze absolutorium?

Nieprawidłowości w zarządzaniu gminą wykazywali radni gminy Ziębice jako powód nieudzielenia absolutorium burmistrz za budżet 2015 roku. Alicja Bira odpiera te zarzuty.

Sesja absolutoryjna w Ziębicach miała miejsce 30 czerwca, radni oceniali na niej wykonanie budżetu za 2015 rok.

Regionalna Izba Obrachunkowa oceniła wykonanie budżetu pozytywnie, natomiast komisja rewizyjna Rady Miejskiej negatywnie.  RIO negatywnie oceniła wniosek komisji rewizyjnej.

- Po dyskusji, w której Burmistrz właściwie nie chciała wyjaśnić Radzie podnoszonych przy ocenie realizacji budżetu uwag, poddano pod głosowanie przygotowaną przez Komisję Rewizyjną uchwałę w sprawie nieudzielenia absolutorium dla Burmistrza Ziębic za rok 2015. Wynik głosowania Rady był dla Burmistrz Alicji Biry niekorzystny: 11 radnych opowiedziało się za nieudzieleniem absolutorium, 3 się wstrzymało, a tylko 1 był przeciwny  – informuje Rada Miejska.

Uchwała o nieudzieleniu absolutorium została negatywnie zaopiniowana przez Skład Orzekający Regionalnej Izby Obrachunkowej we Wrocławiu, gdyż uznano, że Rada Ziębic nie wykazała rozbieżności pomiędzy uchwalonym a wykonanym budżetem oraz nie udowodniła niegospodarności organu wykonawczego.

- W związku z tym 3 sierpnia Radni przygotowali odwołanie od negatywnej opinii RIO i uczestniczyli w posiedzeniu Kolegium Izby, by wyjaśnić i udokumentować swoje uwagi do realizacji budżetu za ubiegły rok. Małgorzata Majewska‐Stolarek – Przewodnicząca Rady, Agata Sobków i Jerzy Koprowski – członkowie Komisji Rewizyjnej przedstawili ponownie, wyjaśnili i udokumentowali zarzuty, które skłoniły Radę do nieudzielenia absolutorium Pani Alicji Birze – wyjaśnia Rada Miejska.

Radni przedstawili kilka podstawowych zarzutów burmistrz Birze, m.in. złą politykę kadrową, niezrealizowanie przez burmistrz deklaracji pozyskiwania środków zewnętrznych dla finansowania inwestycji, niewykorzystania rezerwy inwestycyjnej w kwocie 519.000 zł, która została utworzona na wniosek burmistrz, co według radnych spowodowało, że np. remonty świetlic wiejskich, naprawę dachu Ratusza czy murów obronnych wykonujemy ze środków własnych.

Radnym nie podobało się również, że Alicja Bira podpisała porozumienie z dłużnikiem, by przenieść w zamian za zaległości w zobowiązaniu podatkowym własność działek na gminę. Według radnych nie dość, że gmina straciła przez to 800.000 zł z powodu zawieszenia, a następnie odstąpienia od egzekucji, to w księgach wieczystych nie została uwidoczniona zmiana właściciela.

Radni zarzucają burmistrz także zaniechanie związane z procedurą wyłaniania wykonawcy usługi odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych oraz nieprawidłowości przy zakupie samochodu służbowego dla Straży Miejskiej w Ziębicach. 

- Zakupu dokonano z naruszeniem regulaminu, który wprowadziła 3 marca 2015 r. sama burmistrz Bira, bez rozpoznania rynku i w zaledwie kilka dni – tłumaczy rada.

Kolejny zarzut dotyczy utraty dofinansowania w wysokości 144.700 zł na realizację zadania „Remont ulicy Górnej”.

- Wyjaśnienia Radnych oraz dokumentacja uwag Radnych do realizacji budżetu przez Burmistrz Ziębic Alicję Birę w roku 2015 wywarły na członkach Kolegium Regionalnej Izby Obrachunkowej we Wrocławiu wrażenie. Zostały ocenione jako obszerne i... uwzględnione. Świadczy o tym fakt zastosowania przez Kolegium zasady „milczącego akceptu”, czyli zgody na uchwałę Rady Miejskiej w Ziębicach w sprawie nieudzielenia absolutorium Burmistrz Ziębic za 2015 r. Należy także przypuszczać, iż Kolegium skieruje podnoszone przez Radę sprawy i okoliczności do Wydziału Kontroli – przekonuje Rada Miejska w Internecie.

Na zarzuty te Alicja Bira odpowiadała zarówno na sesji absolutoryjnej, jak i przed głosowaniem o przeprowadzenie referendum w sprawie jej odwołania, przywołując akty prawne i ustawy oraz okoliczności mające usprawiedliwić podejmowane przez nią decyzje.

Burmistrz przedstawiła m.in. dokumenty, które potwierdzają zmianę właściciela działek, przejętych od dłużnika. Oskarżała jedną z radnych o celowe wprowadzanie w społeczeństwa i RIO w błąd, informowała także o tym, że ktoś zgłosił sprawę przejęcia działek za długi do CBA. Prosiła, by wziąć pod uwagę, że jakby nie było, w zakładzie tym pracuje około 60 osób.

Alicja Bira mówiła także, że na początku kadencji nie było kluczowych dokumentów pozwalających na aplikację o unijne środki.

Komentowała także m.in. zarzut, że samochód jest w niewłaściwym kolorze, mówiła, iż żadna ustawa nie określa precyzyjnie jakie rozbarwienie w podstawowych paletach kolorów powinny posiadać takie samochody, a ocena odcieni koloru to rzecz subiektywna.

Jeśli chodzi o remont ul. Górnej, burmistrz Ziębic tłumaczyła, że inwestycja przedłużała się m.in. z powodu pobieżności prac zawartych w pierwotnym projekcie. Remont ulicy wymagał o wiele większego zakresu robót, między innymi wycinki drzew, a tą potrzebne były pozwolenia, na które czekano.

Wyjaśnienia burmistrz nie przekonały radnych i w większości zagłosowali oni zarówno za nieudzieleniem jej absolutorium, jak i za przeprowadzeniem referendum w sprawie jej odwołania.